Postanowieniem z dnia 21 stycznia 2015 roku Sąd Rejonowy Goleniowie w sprawie o sygn. akt III Nsm 66/14 nakazał matce, z którą zamieszkiwali dwaj małoletni synowie zapłatę na rzecz ich ojca kwoty 31.600 złotych. Uprzednio sąd zagroził matce nakazaniem zapłaty kwoty 400 złotych za każde spotkanie ojca z dziećmi, które wbrew orzeczeniu sądu nie dojdzie do skutku. Jak łatwo policzyć spotkań, które się nie odbyły, było aż 79.

Opublikowany dnia 30 wrz. 2015

Adwokat Gdańsk Bartosz Sawicki

Orzekając nakaz zapłaty wskazanej sumy na rzecz ojca sąd nie podzielił argumentów matki, iż nie utrudniała ona kontaktów, lecz to sami synowie nie chcieli widywać się z ojcem. Sąd Rejonowy w Goleniowie ustalił bowiem, iż matka, mimo uprzedniego zagrożenia nałożeniem na nią kary finansowej przeszkadzała w kontaktach, m.in. zabierając synów na wycieczki w czasie, gdy mieli oni widywać się z ojcem. Ponadto sąd wskazał, iż na matce spoczywał obowiązek nakłaniania i przygotowania synów do kontaktów z ojcem. Utrzymywanie kontaktów przez rodziców i dzieci jest bowiem nie tylko uprawnieniem, ale także ich wspólnym obowiązkiem.

Powyższe orzeczenie jest o tyle istotne, iż sąd nakazał zapłatę kwoty ponad 30.000 złotych matce, która osiąga miesięczne dochody na poziomie 1500-1700 złotych netto, nie korzystając przy tym z możliwości uznania opisywanej sytuacji jako wyjątkowego wypadku i w konsekwencji obniżenia orzeczonej sumy pieniężnej. Jeżeli przedstawione orzeczenie wkomponuje się w nurt orzeczniczy, sądy chętniej będą orzekały nakazanie zapłaty sum pieniężnych, nawet tych znacznych, rodzicom którzy nie wywiązują się z obowiązków wynikających z orzeczenia albo ugody sądowej w przedmiocie kontaktów z dzieckiem, niezależnie od uzyskiwanych przez nich dochodów.